Marzec obfituje w urodziny w moim otoczeniu. W ubiegłym tygodniu 7 urodziny obchodził mój chrześniak... :) Już siódme... jak ten czas leci... nie tylko mnie dzieci sie starzeja :)
Tymczasem, zaurczona i zainspirowana Olą i jej wytworkami, popełniłam drzewko cukierkowe i ja :) a co tam :) Niech rodzice Jakuba też wiedzą ile kosztuje wizyta u dentysty hihi :)
Kilogram cukierasków i tyleż samo szczęścia :)
Mina Jakuba - bezcenna :) a ciężkie było że hoho :)
Miłej i słonecznej niedzieli życzę :)
K.
Tymczasem, zaurczona i zainspirowana Olą i jej wytworkami, popełniłam drzewko cukierkowe i ja :) a co tam :) Niech rodzice Jakuba też wiedzą ile kosztuje wizyta u dentysty hihi :)
Kilogram cukierasków i tyleż samo szczęścia :)
Mina Jakuba - bezcenna :) a ciężkie było że hoho :)
Miłej i słonecznej niedzieli życzę :)
K.
jaki fajny słodziak
OdpowiedzUsuńAle słodkie drzewko !!!!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że takie nie rosną w ogródkach ;)
Pozdrawiam :)