troszkę po czasie...

Jak to jest? mniej obowiązków, mniej czasu.... odeszły studia, powinnam mieć dużo wolnego czasu, a tu nie wiem jak to się dzieje, ale mam wrażenie że doba mi się skurczyła.... no cóż, trzeba się troszkę przeorganizować chyba... ustalić nowy porządek.... w międzyczasie jak mnie tu nie było ( z nie do końca jasnych dla mnie powodów ) powstało kilka rzeczy :) i teraz się będę chwaliła :) a więc:
Kołyska ( prototyp hehe) dla koleżanki z pracy, która urodziła cudną Alicję ( Aniu, dziękuję za zdjęcia ) :








Pozdrawiam
K.

Komentarze