Święta za pasem :)

Idą święta, i co do tego chyba nikt nie ma żadnych wątpliwości. Pomijam fakt wszechobecnych reklam, wszechobecnych od 2 listopada... osobiście zaczynam zauważać i być uczestnikiem świątecznej gorączki... bo jeszcze ten kąt i tamto okno do wymycia zakupy prezenty stroiki... no trochę tego zostało... a jako że jestem troszeczkę uziemiona, ponieważ moje autko uległo "drobnemu" wypadkowi więc trzeba kombinować tak żeby się wtopić w napięty grafik  męża z zakupami na przykład... nawet już nie wspominam o umówionych spotkaniach przedświątecznych z moimi koleżankami, bo to graniczyć będzie z cudem... 

Siedząc w domu, omiatając kolejne kąty, miedzy prasowaniem ręczników a pościeli znalazłam chwilkę na kartkę świąteczną. 

Powiem Wam szczerze ciężko jest coś robić kreatywnie jeżeli uszło "powietrze"... a mnie uszło, z wielu względów... ale udało się, chyba.

Karteczka jutro poleci w bardzo sympatyczne miejsce do osoby, którą co prawda mało znam, ale wydaje mi się, że to nie będzie znajomość "na chwilę":)

I przy okazji dziękuje za przygarnięcie mnie :)

A karteczka, no cóż. 

Moim zdaniem jest prosta, i elegancka. Nie ma miliona dżetów kilograma brokatu czy masy poinsecji. Moim zdaniem idealnie pasuje do Tej osoby, i mam nadzieję że przypadnie jej do gustu.

Prezentuje sie tak:

 

 

Alu, wszystkiego najlepszego na nadchodzące święta :) 

Miłego 

K.

P.S. W karteczce wykorzystałam : bazę do kartki i pudełka z Craftcorner dostępne TU

tekturkę z Eco Deco

Papiery Tricksart  

Karteczkę zgłaszam na wyzwania:
ScrapAndMe

oraz
Craft Passion