zielono mi

Tak żeby nie być nudną i monotonną, postanowiłam co upiec. coś innego... więc zaczęłam szukać, sznupać, i spośród wielu pomysłów na wielu blogach natknęłam się na ciasto szpinakowe.... no cóż... przekonać dzieci do szpinaku, nie daj boże z czosnkiem.... graniczy z cudem... Tu co prawda bez czosnku, ale szpinaku do zatrzęsienia :) Przedstawiam Leśny mech :) ktoś zainteresowany przepisem??


Polecam, bo pyszne :) ciasto jest delikatne, stosunkowo kruche, ale to moim zdaniem jego zaleta, a granat którym jest posypane, rewelacyjnie łamie słodkawy smak ciasta :)

a oto przepisik

Składniki:
·         450 g mrożonego szpinaku ( drobnego, nie w liściach )
·         1 1/3 szklanki cukru
·         3 jajka
·         1 1/3 szklanki oleju
·         2 szklanki  mąki krupczatki
·         3 łyżeczki proszku do pieczenia
·         300 ml. śmietany 30%
·         2 śmietan-fixy
·         cukier wanilinowy
·         owoce granata do ozdoby

 Szpinak należy rozmrozić i odsączyć dokładnie z wody. Jajka  miksujemy z cukrem, następnie wlewamy powoli olej dalej mieszając. Wsypujemy mąkę z proszkiem do pieczenia. Po połączeniu całej masy dodajemy szpinak i mieszamy łyżką. Wlewamy do formy , pieczemy ok. 1 godz. do suchego patyczka w temp. 180 °C. Po wystudzeniu obciąć nożem wierzch ciasta i  rozdrobnić je na talerzyku. Śmietanę przygotować zgodnie z przepisem na fixach. Wyłożyć na wystudzone ciasto. Całość posypać pokruszonym wierzchem ciasta, i ozdobić granatem.

 

Miłego późnego wieczorku :)
K.

Komentarze

  1. Smacznie wygląda !!!
    Smaka mi zrobiłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Janusz, przepis podalam, czekam na Twoje zdjecie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kaja, robię to ciasto juz drugi raz, dzieci sie zajadają, wszyscy dziwią co to za cudo a ja jestem Królową kuchni!

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie wskoczyło do piekarnika

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz